|
Jak wynika to wyraźnie z przedstawionych na reprodukcjach planów stadionu
i jego okolic, a także planów trybun - były one usytuowane od strony brzegu
jeziora. Był to niewątpliwie objaw zdrowego rozsądku, gdyż usytuowanie
osi podłużnej stadionu wynikało raczej z posiadanego, wolnego miejsca (placu)
niźli z normy i doświadczenia (norma wówczas nie istniała).
|
|
|
Wspomniane wyżej ograniczenie, wymuszające określone działanie władz miejskich
Neustettin (Szczecinka) w latach trzydziestych nie dotyczyło współczesnych,
szczecineckich władz miejskich.
Miasto w tym czasie było albo właścicielem całości terenu pomiędzy jeziorem
Trzesiecko a ulicami Mickiewicza - Szczecińską (tzw. teren OSiR lub stadionu),
albo mogło przejąć te tereny nieodpłatnie od Skarbu Państwa. Mimo to "miasto"
reprezentowane przez ówczesną Radę Miejską oraz burmistrza Golińskiego
z ekipą dobrowolnie narzuciło sobie fatalne ograniczenie i postanowiono wydać olbrzymie pieniądze
na nieprzemyślaną inwestycję. |
|
|
Przy okazji, nie mogę zapomnieć o naszych tj. szczecineckich "przodkach",
aby nie podkreślić faktu, że nazizm nie był popularną ideą wśród mieszkańców
Neustettin (Szczecinka), ani też władz miejskich, które w dużej mierze
zależne były w latach trzydziestych od armii (Wehrmacht).
Pewnie z tego powodu nazistom przydzielono podmokły plac na uboczu miasta
pod zagospodarowanie. Niestety, jak wynika m.in. z przedstawionych dokumentów
- władze miejskie Neustettin (Szczecinka) uległy nazistom także w ten sposób,
iż przyjęły nazwę Adolf Hitler Platz dla wspomnianego obszaru. |
|